niedziela, grudnia 04, 2011

Kontrola rześkości odc. 2

Sam tego nie doświadczyłem, usłyszałem w rozmowie. A było to tak.
Sobota rano. Kolega jedzie samochodem. Na trasie stoi patrol policji i zatrzymuje samochody. Taki też los spotyka naszego bohatera. Widzi lizak z nakazem zjechania na pobocze. Samochód się zatrzymuje, do kierowcy podchodzi funkcjonariuszka policji. Nasz bohater opuszcza szybę. Pani policjantka przedstawia a może i nie.
- No, panie kierowco ... - mówi rozglądając się po wnętrzu auta - Dmuchanko!
- Z przyjemnooością - odpowiada nasz bohater rozpromieniony bezpośrednim podejściem organu władzy.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

fajnie się czyta :)